Gadu gadu kąpiński komunikator internetowy

O dupie Maryny... Pokusiłem się o przeczesanie przepastnych stron internetu na ten temat i oto co znalazłem. „Zasadniczo o dupie Maryny powiedziano już wszystko i nie powiedziano nic. Jedni w nadzwyczajnych superlatywach starali się opisać kształt i wypukłość owych części ciała Maryny, którymi Matka Natura w sposób szczodry i precyzyjny ją wyposażyła (ośmieliłbym się stwierdzić, że Matka Natura gówno się na tym zna i nie Jej to zasługa). Inni starali się doszukiwać w dupie Maryny wartości duchowych i transcendentalnych (i to tak jakby nie wiedzieli, że w dupie można znaleźć tylko odrobinę …………). Mnie kusiło nie raz, aby zabawić się w małego freudzika i w sposób nieudolny, ale bardzo napuszony, słowami mądrze brzmiącymi, aczkolwiek nie zawsze przeze mnie dobrze rozumianymi, odsłaniać metafizyczno–psychologiczny aspekt owych krągłości…..” – Gość uważa że chodzi w tym powiedzeniu jednak o krągłości tytułowej Maryny. Chociaż znalazłem również coś od „oburzonych feministek” zarzucających tej brzydszej części społeczeństwa tradycyjny seksizm, czyli coś o dupie Mariana, ale to trzeba zobaczyć i posłuchać. Jak napisano jest to absolutnie romantyczne wyznanie, z polskimi napisami , na szczęście niemieckiego autorstwa "Du Hast Den Schönsten Arsch Der Welt". http://www.smog.pl/wideo/14126/piosenka_o_najpiekniejszej_dupie_swiata/

  PRZEJDŹ NA FORUM