Ognisko na Św. Jana
Ja, Indygo, bardzo lubię kuchcić. Tak, że nie ma co się śmiać. oczkoProblem jest tylko z późniejszą konsumpcją moich potraw. Przyznaję, że cały czas pracuję nad swoim warsztatem. Jak na razie jednak nawet mój pies nie za bardzo je trawi, a wierz mi, on to co jak co, ale apetyt to ma i strawić potrafi nawet skarpety, a pomimo tego z moją kuchnią nie może sobie poradzić. Czy to nie może człowieka wkurzyć?!


  PRZEJDŹ NA FORUM