Gadu gadu
kąpiński komunikator internetowy
nie jestem fizykiem, ale bardziej bym inwestowała w odnawialne źródła energii napewno są to solary, elektrownie wiatrowe i pewnie jeszcze coś... Po awarii tych nie będzie tylu szkód na ludziach i środowisku co po atomówce. Ja nie mogę zrozumieć skąd ten pęd do samo unicestwienia. Jakiś naukowiec coś wymyśli,wszystkim i sobie udawadnia że to jest dobre - realizacja własnego projektu lub technologii napewno uskrzydla, tym bardzie że naukowiec mający idee fix i tak żyje w obłokach.
Tak do wiadomości jestem na "NIe"
Ps.I tak zrobią co uważają, mnie może już nie być ale czy to jest mądrze w ten sposób rozumować,
a co z naszymi potomkami.


  PRZEJDŹ NA FORUM