Wybory Samorządowe 2010 |
Nie dzielę nas na "wy" i "my". Mam na myśli naturalny podział na tych co tylko mówią i czekają na gotowe narzekając na wszystko i na wszystkich i tych co robią. Mieszkańcy Kapina to jedna rodzina. Musimy to zrozumieć i "WSPÓLNIE" działać. Nie chodzi tylko o jedną czy kawałek drugiej ulicy ale o "WSZYSTKIE" drogi w Kąpinie. Ja mam pod domem kałuże wielkości stawu czy małego jeziora i nie wydzwaniam do Gminy bo to nic nie da a tylko będę się sam denerwował. Rozwiązania muszą być kompleksowe. I teraz przykład: 1. W zdłuż ulicy Lipowej już w maju rozpocznie się budowa chodnika na który w tamtym roku Stowarzyszenie 'ECO-KĄPINO" wynegocjowało kwotę 40 000 zł. 2. Na działce 462 powstaje projekt zagospodarowania, który na początku uwzględnia budowę wiaty integracyjnej (tam wreszcie będzie nasze powitanie lata przy ognisku) a docelowo przewiduje budowę świetlicy wiejskiej. To efekt wielu uzgodnień między Gminą a Stowarzyszeniem (które przecież reprezentuje siłę mieszkańców Kapina). To już się dzieje!!! 3. Na działce pomiedzy placem zabaw i wieżowcem w centrum wsi powstaje boisko ze sztuczną nawierzchnią na którą Stowarzyszenie 'ECO-KĄPINO" wynegocjowało w poprzednim roku 60 000 zł. To ju ż się dzieje!!! A propos poszukujemy projektanta z uprawnieniami, który nam zrobi projekt zagospodarowania. Zwracam się do wszystkich Kapiniaków - włączcie się w te wszystkie działania. Podsuwajcie pomysły. Wśród nas na pewno znajdą się i budowlańcy i spece od projektów czy też środków unijnych. W ludziach drzemie ogromny potencjał tylko zawsze tak trudno go obudzić. POZDRAWIAM Ps Zapraszam na stronę Stowarzyszenia. Tam jest więcej szczegółów. http://kapino.net |