Wybory Samorządowe 2010
W kilku wczesniejszych postach pisałem , że nastawienie społeczności naszego Kapina na malkontenctwo i oglądanie wyłącznie problemów "własnego ogonka" jest wynikiem niedoinformowania, po trosze lenistwa i po troszę wyolbrzymiania swoich a w zasadzie naszych problemów .

Załatwienie kilku wywrotek gruzu pod swoim domem nie robi z nikogo społecznika i nie gwaratuje że to dobry kierunek postępowania. Bo telefon w gminie kiedyś na słowo Kapino poprostu umilknie . natomiast wspólne zasypanie dziur , to juz działanie godne opisania na forum i pochwalenia.
Niestety mocno koncentrujemy się na poszukiwaniu problemów a bardzo skromnie na sposobach ich rozwiazywania.
Naszym "odbiornikiem problemów i sugestii powinien i czasami jest sołtys" . Poobrażany na na niektórych starszy pan i sam czasami niemiły w obejściu, cóż sami go wybraliśmy. jego wspólnikiem w działniach staje się EKO-Kapino i powinna jeszcze dołożyć starań społeczność. Jak jest wiemy, przynajmniej ta wąska grupa ludzi która jest zainteresowana.


Dajmy szansę Stowarzyszeniu i pomóżmy mu w każdy możliwy sposób , a może dobrym słowem i dobrą radą?

A może ktoś ma inny pomysł na nasze Kąpińskie bolączki, jak czasochłonna praca po godzinach kilku osób w celu poprawienia naszego "zielonego Kapina" ????

Uranaga napewno odpowie na wszystkie sugestywne pytania trzeba dać szansę!!
oczkooczkooczko


  PRZEJDŹ NA FORUM