Stowarzyszenie na rzecz rozwoju wsi Kąpino
To co przedstawiłem to propozycje, które pojawiły się w jednym z projektów statutu stowarzyszenia. Każdy może mieć własne pomysły, co do tego czym zająć się powinno owo stowarzyszenie.
Odnośnie gazyfikacji, to oczywiście zgadzam się z tobą, że jest to coś bardziej dla przyszłych mieszkańców niż dla nas, chociaż z całą pewnością uzbrojenie terenu Kąpina w gaz ziemny podniesie wartość naszej wioski.
Zresztą z gazyfikacją nie jest chyba tak łatwo. Z tego co pamiętam ze spotkania z człowiekiem z PGNiG, na 1 km gazociągu potrzeba zdaje się ok. 300 odbiorców gazu. Tak, że u nas to raczej daleka przyszłość.
Łącza światłowodowe – nie wiedziałem o możliwościach centrali TPSA. W części, w której ja mieszkam do niedawna przynajmniej były duże problemy z telefonem, nie mówiąc już o necie (ale może to przez bałagan w TPSA).
Co do drogi przelotowej łączącą ulicę Parkową z drogę powiatową do Piaśnicy, uważam że zrobienie z niej alternatywnej drogi dojazdowej do wsi jest pomysłem jak najbardziej O.K.
Dostęp do lekarza – masz rację, że do szpitala mamy 5 minut, jednak dotarcie do lekarza to już raczej nie. Tutaj, wydaje mi się, autorowi bardziej chodziło o lekarza tzw. pierwszego kontaktu, o porady bardziej ogólne niż specjalistyczne. Ja jak mam udać się do lekarza, a jak do tego musi to być specjalista, to od razu czuję się lepiej.
Co do hotelu to może nie koniecznie hotel, ale uważam, że należy pomyśleć o jakimiś pubie, klubie czy innym miejscu gdzie można by się spotkać, gdzie mogłaby się spotkać tutejsza młodzież. Jak na razie to w Kapinie można tylko dobrze się wyspać.
Wydaje mi się więc, że wszystko co dotyczy stowarzyszenia jest otwarte. Wszystkie propozycje co do jego działań można przekazać do Pani Genowefy Janczewskiej-Korczagin.
Może na forum rozpoczynając ten temat, "rozpęta" się jakaś dyskusja o celowości czy też priorytetach w przyszłych działaniach tego stowarzyszenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM