nie podoba mi się
"chyba nie o niezły dym tu chodzi"
Myślę że ta funkcja sołtysa jest nie dla wszystkich, nie wszyszcy się nadają, choćby z racji swoich ambicji, a nie o to w tym przeciez chodzi.
To powinna być osoba o spokojnym usposobieniu, nie narwana, kominikatywna,nie stronnicza, inicjująca ewentualnie problemu-sprawy wsi razem z radą sołecka do rozwiązania przez gminę lub inne...instytucje....
Poza tym f. sołtys to dobre poletko doświadczalne, które w przszłości może przełozyć sie na radnego. Myślę ze na działalność w samorzadzie potrzeba trochę praktyki w tym temacie, czym więcej tym lepiej. Nie jest napewno to prosta sprawa ale jak to mówią praktyka czyni mistrza.
Nikt nie jest orłem od razu, on też musi nauczyć się latać, cóż poobijane pazurki i skrzydełka - to cena zeby być potem królem puszczy i ..lasów.


  PRZEJDŹ NA FORUM