| Deklarujesz Miron, że nikt nikomu nie powinien narzucać poglądów i opinii, a każdy z nas ma prawo dokonywać indywidualnych wyborów. Zastanów się czy istotnie trwasz przy swoich deklaracjach? Czy przypadkiem nie agitujesz często z "grubej rury" ? Podobnie jak inni fani jedynego, słusznego kandydata. To tak na marginesie. Zarzucasz p.Musiałowi posługiwanie się jadem, tymczasem sama nie skąpisz jadu w kolejnych postach. Któraś z forumowiczek uznała Cię nawet za niedościgniony wzór w tej konkurencji. Popieram jej zdanie. Zwłaszcza w nawiązaniu do Twojej niezrozumiałej uwagi na temat usypiania psa. Uwagi najzupełniej nie na miejscu i intencjonalnie negatywnej wizerunkowo wobec kandydata z którym Ci nie po" wspólnej drodze ". Nie masz wrażenia ,że się zagalopowałaś? Trudno mi zrozumieć Twoje zachowanie i nie mam ochoty w to się wgłębiać. Życzę Tobie Miron dużego kubła lodowatej wody, ochłoń proszę! Ja akurat posiadam " psa, kota i krowę " i doskonale rozumiem jak ważna jest wszelka pomoc okazywana zwierzętom przez lekarzy weterynarii oraz jak trudne i odpowiedzialne decyzje muszą niejednokrotnie podejmować. MARTUNIA mogę z zamkniętymi oczami podpisać się pod Twoja opinią dotyczącą kompetencji zawodowych i empatii p.Musiała. Szczerze Ciebie Martunia pozdrawiam, podobnie jak i p.Musiała. Panu Musiałowi życzę wygranej w wyborach, a wbrew temu co twierdzi Beos trudno ulegam oczarowaniom i manipulacjom. Miron, lepsza namiastka refleksji niż jej totalny brak, nawet jeśli następuje po czasie. Szkoda tylko , że nie kierujesz jej personalnie do osoby , która najbardziej na to zasługuje. I nie jestem złośliwa ,BYNAJMNIEJ. |