| święty ksiądz hej kolenda kolenda |
| Ależ się rozpętało. Uderz w stół a nożyce się odezwą, no i dobrze i o to chodziło.Czas na refleksję zawsze może nadejść. Zaczadzenie jedynie objawioną wizją POpartaju od trzech lat spychającą po równi pochyłej nasz dorobek jest groznieszy nie tylko z tego powodu ,że żyć nam będzie się gorzej/ ot takie tam podwyżki, dług powyżej 20.000 zł. na główkę każdego polaka, zwolnienie, bądz zaniechanie inwestycji budowlanych-domów, etc./,lecz dlatego ,że straciliśmy poczucie realnej oceny ,krytyki i odruchu obronnego -protestu i niezgadzania się na ten uwiąd gospodarczy i brak pomysłu na rządzenie. Ot chłopaki se pograją w gałę , wezmą kasę , trudne problemy pod dywan i jeno pijar i liczenie słupków poparcia zostaje. Tu w gminie też taki był co 8 lat imprezował, babuszki produktem czekoladopodobnym mamił, stworzył dwór -imperium bizantyjskie , nie pozyskał żadnych pieniędzy z zewnątrz , ale miał siędobrze ,przy aprobacie większości aż do momentu przesilenia listopadowego 2010 r. Tak zapewne zdarzy się z obecnymi nam panującymi leniami i nieudacznikami po historii UG . TYlko się pytam ,dlaczego tak dlugo nie reaguje się na to przecież fatalne rządzenie?Czy trzeba dojść do dna aby się przebudzić? a czas płynie wraz z powiększającym się długiem i marazmem gospodarczym! Tematy zastępcze ciągle na topie . Istota na marginesie. Dalej rozprawiajmy kto na prochach, kto zwariował, kto odszedł, kto powrócił, czy pedał to gej ,a rzeczy istotne jak podwyżki paliw, energii, -wszystiego ,obcinanie inwestycji drogowych/Ja nie doczekam się zapewne A1 /koleje i chaos, brak polskich zakladów pracy, kolejne likwidacje , zwane prywatyzacja,zamach na lasy państwowe /tak , tak te wokół Kąpina też, -wyobrażacie sobie ,że je odrutują i zakaz wstępu i totalne rżnięcie drewna oczywiście!?/ To nas czeka i to wymaga naszej reakcji i zastanowienia! a nie debilne tezy o zielonej wyspie, dobrobycie i 4 % wzroście . dla niereformowalnych: Znalezione na stronie http://www.facebook.com/l/d6b21;antydziad.salon24.pl/ Absztyfikanci od Donalda i SLD-owskie równe chłopy, Co podliczacie swoje salda, wy honorowe mizeroty. Warszawskie bubki, żygolaki, z szajką wytwornych pind na kupę, cwaniaki, franty, zabijaki. Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. Wy hazardowi rwacze kasy Rychy i Zbychy z Mirem w odwodzie Wy POlszewickie przekrętasy Bez przerwy na złodziejskim głodzie Którzy amnezją powaleni zbieracie się w bandycką kupę Nie wszyscy tutaj wymienieni, Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. I wy, oszuści i blagierzy, Wypierdy bez polskiego ducha Myślicie, że wam naród wierzy - usunie Was stąd zawierucha. Karne pętaki i szturmowcy, co grać gotowi nawet trupem I rekordziści, i sportowcy, Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. Wajdy i Kutze wskroś ponure, Hołdysy, bez mózgowej Kory. Podskakiwacze pod kulturę, którzy bezwiednie robią w pory. Uczone małpy, ścisłowiedy, Co oglądacie świat przez lupę Z łonetu wiecie:, co, jak, kiedy, Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. I jeszcze Bolek dureń krewki, Co dużo chciałby, a nie może, oraz „profesor” Bartoszewski (Pan wie już, za co, „profesorze”!) I ty za młodu niedorżnięta Pitero, co masz taki tupet, że szczujesz na nas swe szczenięta; Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. I ty półhrabku z Ruskiej Budy, co Putinowi liżesz zadek, sprzedajesz Polskę – tobie kudy patriotyzmu trzymać spadek. I europejscy marzyciele, zebrani w malowniczą trupę Z ryżym i miernym kpem na czele, Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. I tem głupawi niewolnicy, sondaży, co wam mózg lasują, „autorytetów” zwolennicy, które naprawdę na was plują. I wy warszawskie wykształciuchy, co nadstawiacie władzy pupę, głosując jak więzienne juchy, Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. I ty fortuny skurwysynu, gówniarzu uperfumowany, Co splendor oraz spleen Londynu Nosisz na gębie zakazanej, I ty, co mieszkasz dziś w pałacu, A srać chodziłeś za chałupę, Ty, spod Lublina łże-pajacu, Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. Wy z komuchami w lewej flance, ciągnący z Polski grubą rentę, szerzący dziś moralną francę, niszczący wszystko to co święte, I ty, proroku z TVN-u, co mózg związany masz na supeł, i w własnym szambie brak ci tlenu. Całujcie wy mnie wszyscy w dupę. I wy, o których zapomniałem, lub pominąłem was przez litość, albo dlatego, że się bałem, Albo, że taka was obfitość, I ty, agencie, co za blog ten ze strachu skarzesz mnie na ciupę, I żem się stał kozaków hersztem, Całujcie wy mnie wszyscy w dupę !… (Palnick za Tuwimem, ze szczyptą Łazarza)” |