Uwaga złodzieje
Witam!
Jeśli chodzi o kradzieże to właśnie jakies pół godziny temu zakapturzony "szczawik" próbował ukraść coś z naszej posesji. Mieszkamy od dwóch lat, przy ul. Lipowej i wydawało się nam, że to bezpieczna miejscowość. A jednak.. Mój mąż przepłoszył złodziejaszka, być może gdyby wyskoczył w butach nie w klapkach efekt były lepszy i złapałby go. Niestety nie udało się.
Warto jednak chować co cenniejsze rzeczy z ogrodu do domu i na pewno mieć dobre zamki w drzwiach.
Pozdrawiam
Małgosia


  PRZEJDŹ NA FORUM