"Piwopijcy" przy Jerrym
Jak w temacie. Czy Wam też przeszkadzają ci Panowie co z przyjemnością sączą piwo od 6.25(tak wyjeżdżam z domu do szkoły)do czasu aż sklep czynny, a nawet dłużej?Dla mnie(może dlatego,że jestem kobietą)nieprzyjemne jest przechodzenie obok tego lasku koło Jerrego wieczorem z psem, a tym bardziej drażni mnie to, że śmiecą w tym lesie.Pełną puszkę potrafią tam wnieść, pusta jest już "za ciężka".zakręconyzmieszany


  PRZEJDŹ NA FORUM