Jak w temacie. Czy ktoś orientuje się w osobach startujących do Sejmiku ? Bo jak na razie plakat tylko jednej osoby "wisi" przy kąpińskich drogach. _________________ pozdrawiam
BonAir
Zdaje sie ,ze nie ważne na kogo personalnie zagłosujesz i tak wejdą ci z pierwszych miejsc z listy, wiec raczej nalezy sie kierować tym z jakiej kto listy startuje (przynajmniej będziesz wiedział jakie kandydat ma poglądy...). Ja bedę gosował na pania Jadwigę Jędrej,która staruje z listy PO, ale nie nalezy do tej partii. To moja dawna nauczycielka historii, która obecnie pełni funkcje vice dyrektor wejherowskiego ogólniaka im.Jana Sobieskiego
Mnie trochę dziwi jedno. Dziwi to, że ja jako potencjalny wyborca do Rady Powiatu czy Sejmiku, we własnym zakresie muszę szukać informacji na kogo ewentualnie miałbym zagłosować. _________________ pozdrawiam
BonAir
Panie Tomaszu jest pan gdzieś tammmmmmmmmmmmm. HHHHHHAAAAAAAAAAAAALLLLLLLLLoooooooo. Zapraszamy na pogaduchę. Może ktoś pana Tomka zna bliżej i zaproponuje dialog ze społeczeństwem.
A ja znalazłem taki filmik (na forum.wejher.pl), z którego, jeśli to oczywiście prawda, dowiedzieć się można ile kosztują nas (podatników) imprezy, festyny i bale organizowane przez p. Jerzego Kiepske.
A dla młodych, to zadziwiła mnie bardzo jedna sytuacja.
Znajoma z Gościcina przesłała mi taką ulotkę,skierowaną dla osób w wieku 18-22 lata:
na kopercie widnieje pieczątka gminy Wejherowo. Przyznam, że zdziwiło mnie tu kilka kwestii: - na jakiej podstawie prawnej wójt gminy zachęca mieszkańców wydatkując PUBLICZNE gminne pieniądze do wzięcia udziału w wyborach? Chyba to nie jest jego obowiązkiem, wynikającym z piastowania funkcji? - ulotka ma charakter czystej agitacji wyborczej, w której wójt chwali się swoimi dokonaniami (sala widowiskowo-sportowa, stypendia, bale dobroczynne), pod tą ulotką się także podpisuje. Przypominam: wszystko za publiczne pieniądze. - poprzez taką agitację wójt Kepka sugeruje, że jest najgodniejszym z kandydatów... za publiczne pieniądze. - pytanie się nasuwa, na jakiej podstawie adresaci zostali wyłonieni? Czy wójt wyciągnął dane z podległych sobie organów, czego nie mogą zrobić jego konkurenci? Naruszył ustawę o ochronie danych osobowych?
W Wejherowie urzędujący jeszcze prezydent też wydaje publiczne pieniądze na swoją propagandę, ale robi to w sposób zawoalowany, zamieszczając reklamy (czyt. utrzymując) słynne z nierzetelności propagandowe gazetki, z których jedną nawet sam tworzył łamiąc ówczesne prawo. Tutaj z kolei chamsko za publiczne gminne pieniądze wójt wysyła sobie ulotki do mieszkańców. Chyba jakieś ogromne nie halo?
Dziękuję. Zachęcam Państwa do zapoznania się z przygotowanym w tym celu materiałem: http://www.facebook.com
Niestety dostęp do w.w. materiałów na facebooku wymaga zarejestrowania użytkownika. Nie każdy niestety ma ochotę na rejestrację na portalach społecznościowych. Czy nie ma Pan tych informacji gdzieś w ogólnie dostępnym miejscu ? pozdrawiam
Załączam materiał informacyjny w pigułce: "Szanowni Państwo! Urodziłem się w Gdyni trzydzieści siedem lat temu. Jestem zwyczajnym człowiekiem, który ma wiele pomysłów i siły, żeby je wprowadzić w życie. Dlatego zdecydowałem się kandydować do Sejmiku Województwa Pomorskiego. Z żoną Agnieszką wychowujemy troje dzieci. Staramy się, aby wyrosły na porządnych ludzi. To one będą o nas dbać na starość. Inwestujemy w ich wykształcenie, bo edukacja jest szansą dla każdego. Jestem Kaszubą z Chwaszczyna. Kaszubszczyzna we wszystkich jej odmianach jest mi bardzo bliska. Piszę w tym języku. Starałem się dostarczyć Państwu emocji i wzruszeń wydając i wykonując z przyjaciółmi muzykami, śpiewakami „Pierwszą Kaszubską Pasję” oraz wiele piosenek. Uważam, że należy pielęgnować kulturę, bo dzięki niej stajemy się lepsi. Znam samorząd. Byłem radnym i wiceburmistrzem gminy Żukowo. Pracuję w wejherowskim starostwie. Wiem, jak można pomóc potrzebującym. Moim zdaniem Mieszkańcy Pomorza powinni czuć się bezpiecznie i korzystać z dobrych dróg. Bliskie są mi działania społeczne. Współpracuję z chórami, strażakami, kołami gospodyń wiejskich, Zrzeszeniem Kaszubsko-Pomorskim, sportowcami. Jestem aktywny. Szanuję czas i przekonania innych. Należy wspierać ludzi z pasją. Proszę Państwa o głos na mnie- Tomasz Fopke Zapalony do działania!
„Poznałem Tomka w Zrzeszeniu. Z podziwem obserwowałem Jego działanie w gminie i regionie. Wiem, jak potrafi pracować, jak wiele już dokonał, jak ważne są dla Niego nasze sprawy. Powtórzę jedynie to, co powiedziałem, gdy odbierał Medal Stolema: - Chciałbym, żeby moi wnukowie byli tacy jak On.”
prof. Brunon Synak- przewodniczący Sejmiku Województwa Pomorskiego, prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego w latach 1999-2004"